Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    45
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    196

wielki las


wilcza75

687 wyświetleń

ten wpis będzie o tym jak piękna pogoda może mieć fatalny wpływ na nasze sprawy finansowe

 


Na początku maja '99 sprawdziliśmy czy nasza (no jescze nie do końca) działka jest na swoim miejscu. Była. Geodeta podzielił pole i wkopał słupki dokładnie jak tego chcieliśmy - nasz plac ma kształt zbliżony do trapezu o szer.21m i śr.długości 55m. Po późniejszych doświadczeniach z wyborem projektu i lokalizacją budynku wiem że popełniłem błąd. Działka powinna być o minimum 3-4m szersza. Wprawdzie wyższy byłby koszt zakupu, ale potem wszystko możnaby zgrabniej usytuować. W projekcie i budowie można zmianić prawie wszystko, ale działki już się nie rozciągnie - kto jest jescze przed zakupem gruntu niech o tym pamięta.

 


No i wracając do związków pogody z naszymi kochanymi pieniążakami. Z miesięcznym wyprzedeniem, umówiliśmy się z gospodarzem na finalizowanie transakcji. Kilka dni przed wizytą u notariusza dzwoni p.Witek(czyli sołtys, który już przestał być sołtysem) i mówi, że jeśli chcemy kupić jego ziemię - musimy zapłacić więcej. W trakcie długiego weekendu majowego, a pogoda była wówczas przepiękna, zjechało się tylu turystów-inwestorów, gotowych do zakupu, że jak my zrezygnujemy, to on bez trudu sprzeda ziemię komu innemu...... Co?!, Naszą ziemię ? Nigdy. Cóż było robić z tak jawną niesprawiediwością - musieliśmy się zgodzić. Na szczęście jeśli chodzi o sprawy finansowe, ciągle poruszaliśmy się w dolnej strefie stanów średnich i podwyżka o 1zł/m2 nas nie powaliła.

 


Kilka dni później z b. sołtysem oraz KiZ i panem Cz (nowym sąsiadem) udaliśmy się do notariusza, a potem sfinalizowaliśmy transakcję w Tabasco.

 


Taaak,działka w Naszej Wsi była w końcu moja (Moja Moja przypomina,że jej też).

 


Acha, a po kawce w Tabasco , pobiegliśmy z KiZ do UG w Piszu i złożyliśmy wniosek o przekwalifikowanie na działkę budowlaną.

 

 


Potem pojechaliśmy do Naszej Wsi. W czymś ala pamiętnik, napisałem wtedy, że cieszyłem się jak dziecko - nie pamiętam, ale myślę że tak było naprawdę.

 

 


t

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...