Marzenia się spełniają -budowa domu w wiesiołkach
A ja tam wiedziałam swoje przecież obejrzenie projektów domów do niczego nie zobowiązuje mówiłam mężowi i zaczęłam podsuwać mu co raz to inny projekt i tak niby przypadkiem z zaproponowanych projektów wybraliśmy dwa. Umówiłam na s na spotkanie z mężem koleżanki który buduje domu w celu konsultacji. Ten pokazał nam jeszcze inne w tym Dom w wiesiłkach wiedzieliśmy to oboje to jest dom dla naszej rodzinki. I to chyba wtedy mój mąż zaczął myśleć o budowie - narazie tylko myśleć
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia