MÓJ DOMEK z OGRÓDKIEM
Dzień 0!
Zaczeło się!!! Punkt 7 rano nasi Panowie od Budowania w liczbie 4 stawili się na placu boju, który jeszcze wczoraj był pieknym pasem zieleni.
Narazie wszystko idze zgodnie z planem, koparka szaleje i zamienia naszą oazę spokoju w prawdziwe pobojowisko (o to chodziło!).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia