MÓJ DOMEK z OGRÓDKIEM
Mamusia mówiła- nie chwal dnia....
I pochwaliłam, psia jego..
Własnie nawiedza nas 4 burza, każda kolejna jest intensywniejsza i dostarcza coraz obfitszych opadów.
Betoniara nie ma czego szukać jutro na działce, zaczynamy więc od dnia obsuwy.
Ja jestem odporna na takie rzeczy, w końcu na pogodę wpływu nie mamy, ale M. sie przejął, w końcu inżynier budownictwa i te fundamenty sa dla niego strasznie ważne. Nic to, jak wróci będę wspierająca Już mam nawet dwa pifka na tą okazje przygotowane.
Trzymajcie kciuki za słoneczko jutro, plisss.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia