MÓJ DOMEK z OGRÓDKIEM
I jak narazie?
Robie powolne rozeznanie w kwestii gresu na podłogi na dole. Będą płytki, tam gdzie podłogówka plus parkiet. Wstępna koncepcja to gres
(nieszkliwiony!) w kolorze szaro-grafitowym, w rozmiarze 30x60 plus jakieś mniejsze elementy, jednak tu nie mam żadnego konkretnego modelu upatrzonego.
Teraz chyba muszę skupić się na oświtleniu, jak tylko staną ścianki działowe, ponieważ będziemy robić elektrykę przed zimą. Co się da, żeby na wiosnę odrazu zabrać się za wylewki, tynki i wykończenie.
To tyle na dziś ode mnie, zaraz jade po małża na budowę, bo jemu taka pogoda w niczym nie przeszkadza i zasuwa na budowie.
On to lubi
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia