Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    249
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    305

Natalkowy pamiętnik :)


mamamatinka

430 wyświetleń

Ojej, ojej!!! Od dawna marzyłam o tej chwili - zakładam dziennik!! Dziennik pewnie dla wytrwałych (bo gadatliwy ze mnie typ), o ile sama będę wytrwała w pisaniu go.

 


Z góry mówię - jestem jeszcze forumowym laikiem - nie umiem wstawiać zdjęć itp. ale z podziwem i do późnych godzin nocnych zaczytywałam się w dziennikach innych forumowiczów, dlatego chciałabym mieć i swój - tzn nasz - a my to: ja (Ewa), mąż (Jarek), syn Mateusz (miesięcy 20) i kot Frodo (który aczej w budowie uczestniczyć czynnie nie będzie). W pozostałych rolach mam nadzieję wystąpią ekipa budowlana pod wodzą szefa o ksywce Domin - prosto z Podhala, no i pewnie wielu innych - oby zawsze słownych, rzetelnych i pracowitych.

 


Po moim ostatnim zdaniu widać czemu między innymi budujemy - mamy pewien poziom naiwności i nieświadomości, który pozwala wierzyć nam, że wszystko będzie ok!!! :)

 


No, ale po kolei: mąż J. zawsze chciał dom, nie myślał aż tak bardzo kiedy, ale po prostu chciał. Ja raczej nie chciałam, moi rodzice swego czasu metodą gospodarczą, bez kredytową zbudowali ogromną chałupę - a więc ja wiedziałam mniej więcej z czym się to je i dlatego chyba między innymi nie chciałam. Ale wszystko się zmieniło pewnego pięknego letniego dnia, kiedy po raz kolejny na trzecie piętro naszego skąd inąd fajnego bloczku wtachiwałam naszego 5-cio kilogramowego niemowlaka wraz z 3 kg gondolą wózka (stelaż zostawał na dole). Wtedy powiedziałam sobie - jeżeli drugie dziecko to tylko w domu - w domu z jak najmniejszą ilością schodów, z ogródkiem, w ciszy i spokoju (a nie w centrum miasta). Oczywiście nie była to jedyna motywacja, ale generalnie z wiekiem (choć znowu tacy starszy to nie jesteśmy) ciągnie nas do ciszy, pokoju i piwka na tarasie!!!! No i tak powoli, powoli, myśleliśmy, a ja raczej nie umiem myśleć powoli więc można powiedzieć, że dałam lekkiego speeda przemyśleniom męża i tak to się zaczęło (choć w sumie jeszcze się nie zaczęło).

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...