Natalkowy pamiętnik :)
no i weekend minął, jakoś się nie zebrałam do pisania w pamiętniczku, a tu tyle rzeczy się wydarzyło. rzeczy w sumie drobnych, ale i tak cieszą!!! Po pierwsze w sobotę stalismy się szczęśliwymi posiadaczami przyczepki kempingowej - szlachetny rocznik 1980 :) Wiadomo, przyczepka jest jak wino, im starsza tym lepsza :) Właściwie posiadaczami jeszcze nie ejsteśmy bo dopiero na czwartek umówiona jestem na transport przyczepki i zapłatę. W sumie to fajnie to wszystko wyszło, uzyskalismy cenę najlepszą z możliwych oferowanych, z której jeszcze uszczkęlismy co nieco i to co nieco bedzie płacone nie w gotówce lecz w formie moich tłumaczeń :) Z przyczepki cieszymy sie jak dzieci - nie wiedzieć w sumie dlaczego. Chyba jakieś takie wakacyjne skojarzenia w nas budzi. Gdy wyjeżdzalismy z firmy przyczepkowej moj mąż w aucie mówi: przyczepkę kupilismy, ale jaja!!! na co nasz 20-mies syn mówi: ale jaja!!!! No, ładnie ojciec dziecko uczy! No, ale przyczepka jest teoretycznie 4 osobowa, ale jak dla mnie to raczej 3 osobowa. Reszta ekipy spac będzie chyba w namiocie, o ile pogoda pozwoli, zobaczymy. Przyczepka jest boska - ma szafeczki takie a la dębowe i zdobione uchwyty, lodówkę, kuchenkę i zlewozmywaczek. Jets po prostu cudna - nawet nie az tak bardzo zapyziala - dożywotnio zarejestrowana w Polsce. Juz nie możemy się doczekac weekendu, kiedy bedziemy mogli przystąpić do czyszczenia przyczepki!!! Jak tylko się nauczę to wrzuce zdjęcia.
Oprócz, jakże fascunującej kwestii przyczepki, w sobote kupilismy bloczki fundamentowe!!! Wow! z depozytem na składzie budowlanym. Cena 2,85 za sztukę brutto. A więc już jakiś materiał mamy!!!
Oprócz tego, ubiegły tydzień zakończył się równiez pomyślnie pod kątem mediów - dostalismy warunki przyłącza prądu i umowę o przyłączę. Ponieważ słup energetyczny stoi jakieś 5 m. od naszej działki liczymy, (tak powiedziano nam w energetyce), że nie trzeba bedzie robić projektu i że wszystko załatwi sie tzw. skrócona ścieżką. Oplata przyłączeniowa - 2200 brutto - no cóż 14 kW. Ale bardzo sie cieszę, że jestesmy znów kroczek do przodu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia