Natalkowy pamiętnik :)
jak widać, dzięki mojemu szanownemu małżonkowi zyskałam na forum cudną buźke garfilda, a zdjęcia (tzn. konkretnie zdjęcie przczepki) przestało być małe i wreszcie ten cud techniki nimieckiej można obejrzec w pełnej krasie. Zyga!!! dzięki.
Ja, by odwdzięczyć sie mojemu małzonkowi wykonałam dziś telefon do składu budowlanego w sprawie bloczków cena 9,96 za sztukę hmmm my potrzebujemy coś ponad 2000 sztuk... No nic, będziemy negocjować. Dzwoniłam również do producenta bezpośrednio w Warszawie ale cos nie odbierają. No ale czy to jest sens wieźć z Warszawy i płacic za transport???? No i u producenta raczej pewnie nie ma opcji depozytowania.
Zobaczymy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia