Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    249
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    305

Natalkowy pamiętnik :)


mamamatinka

415 wyświetleń

ach, cos zaniedbałam bardzo mój pamiętniczek - co to będzie jak roboty budowlane zaczna sie na dobre??? No, ale ostatnio to tak: pracy dużo, więc wieczorem zwykle padam i nie mam siły kompa włączać, przymusowe wakacje szpitalne odbyłam, na szczęście tylko 4 dni i pomyślny zabieg, takze wszystko oki, no i powoli czas czynic kolejne przygotowania do rozpoczęcia budowy. Mamy już podbity dziennik budowy i tablice informacyjną!!!! Wow! Oczywiście bardzo się cieszymy - do pełni szczęścia brakuje jeszcze prądu, no ale mam nadzieję, że do czerwca się wyrobimy. Małż rozmawiał ostatnio z naszym majstrem i mają "zjechać" (jak on to mówi no bo góral w końcu) na koniec maja. I do roboty! Czasem mnie czarne myśli nachodzą, że kurcze moglismy już od marca budować, ale potem sobie myślę, że to przecież nie żaden wyścig ani konkurs, że z mieszkania nikt mnie nie wyrzuca, a co ngle to po diable. No, ale mam nadzieję, że 1 czerwca ekipa będzie na działce. jestesmy po rozmowie z naszym kierownikiem budowy. Jest to z resztą mąż prawnuczki mojej prababki - jednym słowem rodzina daleka daleka, ale mój tata jest ojcem chrzestnym jego syna (czy nadążacie ?? :) Ale rozliczamy się i traktujemy się nie rodzinnie tylko rynkowo. Pan J. wydaje się bardzo sensowny, rzeczowy i myślę, że nie będzie tylko kierownikiem figurantem. Powiedział nam 1500 zł za całośc, o ile współpraca z ekipa budowlaną będzie oki, tzn. nie będzie musiał im non stop patrzeć na ręce, co wymagałoby jego bardzo częstej obecności a wtedy musielibyśmy tę kasę negocjować. Ja przyjmuję wariant optymistyczny, że ekipa jest fachowa, a kierownik będzie w newralgicznych momentach lub na nasze wezwanie. Cieszę się w każdym razie, że kolejny kroczek zrobiony.

 


Nie pisałam zdaje się jeszcze w dzienniku, że odchudzamy fundamenty ze względu na to że budujemy dwuwarstwowo ścianę 24 a nie 40. Czekamy teraz jeszcze na konsultację konstruktora, co by wszystko ok było.

 


Dobra, wracam do pracy. Nasz plan na najbliższe tygodnie: zamówić terrivę, drewno na więźbę i szalunki, pręty na zbrojenia, zdecydować o kominach, załatwić prąd i zacząć załatwiać kredyt (to zadanie męża, z resztą juz zaczął).

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...