Natalkowy pamiętnik :)
radośnie donoszę, że zakończylismy tynkowanie w środku :)))))) Ach cóz za rodśc i coż za widok. Było troche stresu bo podoga rózna, chwilami mriziło w ostatnim czasie, ale ekipa byłą pożadnie wyposażona, nagrzewnica chodziła kieydy bylo trzeba a tynki wydają się wyglądac cudnie i wydaje się, że fachowo sa położone. Robilismy gipsowe z agregatu.
Dla zaintersowanych - 730 m kw!!!!! cena 22 za metr brutto więc chyba dość dobra.
Na górze sporo jeszcze ścian łysych no bo dużo skoós i tez kilka pionowych pójdzi epod płyte bo sa w nich slupy drewnane i tak zostało ustalone.
Ale dłó powolutku zaczyna przypominac miejsce, w którym kiedyś będzi emozna mieszkać :))))))
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia