Natalkowy pamiętnik :)
Ponieważ przyznałam się w komentarzach :)))) to zdradzam w dzienniku sprawę wagi państwowej :)))) Ludziska kochani, wiem, że to iformacja malo budowlana, ale i dla domu jest istotna. Znaczy w ciązy jestem :))))))))))))))))))))))) Jesteśmy bardzo szcześliwi i zadziwieni, że poszlo tak szybko :)))) Dopiero co rozkręcalismy się. Ciąża jest wciąż jeszcze bardzo wczesna - dopiero 9 tydzień, więc wciąż szczęście miesza się ze strachem, ale jesteśmy dobrej myśli, wszystko musi być dobrze :)))))))) Spodziewany termin porodu - 22.10. Hmm, czy do tego czasu zdążymy sie przeprowadzic????? Chyba wątpię. Najwyżej zime przemieszkamy jeszcze w bolku, no ale wiadomo chcialaby się wierzyć że damy radę. no cóż zobaczymy.
Jak na razie dziś dogadałam się ostatecznie z panami od termoizolacji - kopnie nas to płyty poliuretanowe, a najgorszy jest termin zrobia to dopiero na przełomie marca i kwietnia więc c.o. przesunięt eo tydzień... No cóż. Był też pan od kominka - bardzo sympatyczny, mam nadzieję, że bedzie oki. W urzędzie miasta w sprawie kanalizacji dowiedziałam sie istotnych rzeczy... Mianowicie tego, że mimo, że kanalizacja się buduje musimy robic szambo bo mamy je w pozwoleniu na budowie i w zatwierdzonym projekcie :))) Bosko... troche bezsensu, no ale przynajmniej wiemy na czym stoimy - kolejna robota i kolejny koszt - szambo.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia