Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    249
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    403

Natalkowy pamiętnik :)


mamamatinka

424 wyświetleń

mam chwilkę (pewnie bardzo krótką) na nasz budowlany dzienniczek. Budowa z wiadomych względów jest teraz na dalszym miejscu, ale chwilowo żeby odzyskać równowagę psychiczną wracam do niej myślamim, odrywając je od mojego nieposkromioneg 3,5 latka.....

 


no więc domek mamy już w środku pomalowany, kolorów w sumie niewiele, i są raczej zimne: błękit w dolnej łazience, dolnym pokoju dziecka i kuchni, w salonie jasna kawa z mlekiem, w holu jasna szarość, mała łazieneczka dolna w mocnej ciemnej szarości, cała góra na razie na biało bo jeszcze nie mam koncepcji pokoi a na razie góry nie wykańczamy oprócz pralni i pokoju strychowego. Kolorki bardzo mi się podobają, są takie jakie zaplaowałam jedynie w kuchni błękit miał być jaśniejszy, spokojniejszy taki gołąbkowy ale okno kuchenne jest na północ i kolor wygląda o wiele bardziej intensywnie niż ten sam kolor od strony połodniowej, ale myślę, że z ikeowym statem będzie ładnie :)

 


Ale w całym tym malowaniu przede wszystkim chciałam powiedzieć o ekipie malarskiej a właściwie firmie - no po prostu cud miód. Bardzo bardzo wszystkim polecam (tym co ze Śląska lub blisko). Dane ich strony dam później bo nie znam (mąż zna) ale powiem szczerze takich fachowców ze świecą szukać, a sami znaleźliśmy ich całkowicie przypadkiem. Malują agreatem więc samo malowanie trwa szybko, cena bardzo konkurencyjna, szczególnie biorąc pod uwagę szybkość malowania, ale przede wszystkim dokłądność, solidność rzetelność szefa (robił on i jeszcze jeden Pan) nas po prostu zadziwiła. Akurat robota ta wypadła w czasie kiedy my bardziej skupialiśmy się na dzieciach i ku naszej ogromnej radości fachowcy nie potrzebowali żadnego nadzoru ani nic. Zrobili u nas o wiele więcej robót niż samo malowanie - bo praktycznie weszli na ściany gipsowane tynkiem maszynowym bez żadnej gładzi ani nic, także było dużo równania, zalepiania, szlifowania, oprócz tego poprawili nam wykończenie skosów całego poddasza - no po prostu super robota!!! (oczywiście te dodatkowe prace były też dodatkowo płatne). Także jak najbardziej polecam ekipę, a jakość jest super, eleganckie równiutkie ściany. Oczywiście farby też kupowali i przywozili sami (my tylko kolorki sobie wybraliśmy). Napiszę jeszcze o nich na forum Śląskim i Mysłowickim bo naprawdę zasługują na porządną rekomendację. Postaram się w weekend wreszcie jakieś fotki zrobić.

 


Zamówiliśmy też podłogi (panele firmy balterio) - montaż ma być w przyszłym tygodniu :))) w salonie, kuchni i hallu będzie ciemna podłoga o wzorze deski z 4 fazami - dąb tasmański, a w dolnym pokoju dziecka dąb olejowany, w sypialni naszej i garderobie wykładzinka dywanowa - co by ciepło było pod stopami (jaśniutka będzie), reszta parteru to kafelki. Na górze na razie damy wykładzinę PCV w pralni i pokoju na garażem. reszta będzie czekać na przypływ gotówki.

 


Na dole w hallu salonie i kuchni będą białe listwy przypodłogowe - wysokie, niepraktyczne i potwornie drogie ale o takich właśnie marzyłam....

 


Hmm, chyba muszę już kończyć, bo dość chaotycznie piszę bo mój starszak daje czadu na maksa

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...