Natalkowy pamiętnik :)
to wielkie dziecko w tej chuście ma nie całe 4 miesiące :))
dziś dzięki chuście udało mi się spokojnie pochodzić po selgrosie i castoramie :) nabyłam tam srebrny lakier kótry potrzebny mi będzie do malowania drewnianych skrzynek do łazienki, biały spray też do malowania of kors i kawałek folii samoprzylepnej do tacki którą właśnie od dłuższego czasu "wykańczam" we wszystkich sensach tego słowa :) jeśli wyjdzie sensownie to się pochwalę a co... mój mąż sceptycznie podchodzi do mojeg zamysłu przemalwoania całego świata (przynajmniej tego mnie otaczającego...) czyli jednym słowem gasi mój zapał... ale nie dam się, co tam....
parę fotek z drzwiami, dopiero na tych fotkach widzę jak drzwi bardzo pragną listew wokoło nich, hmmm, no pewnie tam gdzie się da to kiedyś zrobimy
to drzwi do naszej sypialni
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img99.imageshack.us/img99/640/picture1007ae9.jpg
drzwi w pokoju starszaka (docelowo gabinecie) widok od środka, już z pstryczkami :)
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img513.imageshack.us/img513/8817/picture1008oz6.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia