Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    18
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    44

Dziennik Niuni


Niunia16

597 wyświetleń

Witam po przerwie. Jestem po rozmowie w gminie. Nie powiem, zeby to byla

 


mila rozmowa. W WZ napisali, ze mam sie podlaczyc do gminnej sieci

 


wodno-kanalizacyjnej. To mi jak najbardziej pasuje, ale po zadaniu

 


prostego pytania, KIEDY gmina planuje rozbudowe sieci i dociagniencie

 


jej do mojej dzialki uslyszalam standradowa (chyba) odpowiedz. NIE MAMY

 


PIENIEDZY. Pomyslalam sobie, a kto je ma :)

 

 


Pozyczenie wody od sasiada nie wchodzi w rachubem bo do najblizszego mam

 


z 200m. Do miejsca, gdzie sie konczy gminna siec wod-kan mam okolo 150

 


m. Zasatanawiam sie jakie moga byc koszty dociagniecia tego na moj

 


koszt. Z kanalizacja jest jeszcze gorzej. Jako ze moja dzialka lezy

 


troche ponizej niz jest zakonczenie przylacza, to pewnie trzeba bedzie

 


wybudowac jakas mala przepompownie. Jeszcze na dobre nie zaczelam, a juz

 


mnie to wszystko przeraza. Ciekawa jestem, ile moze kosztowac

 


podciagniecie tej wody do mnie na dzialke, w koncu to 150 m.

 


Myslalam o studni glebinowej, to by mi zapewnilo wode na budowe i

 


pozniej po budowie, a jak dociagna ta wode to sie do nich podlacze.

 


Tylko ciekawe ile taka studnia kosztuje. Tak sie zastanawiam, a jak gosc

 


zacznie kopac/wiercic i dojdzie do powiedzmy 20m a wody nie bedzie????

 


nie wiem co myslec, chyba lapie pierwszego dola odkad zaczelam przygode

 


pod nazwa "BUDOWA".

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...