Moja ruina - Anoleiz realizuje marzenie o swojej chałupie...
co prawda weekend już dawno minął... i to niejeden...
a ja znów znikłam w niebycie...
ale to przez pracę
duuużo pracy...
w końcu udało się przelać na papier poprawki do układu pomieszczeń w chałupie...
no to wrzucam co mam
parter:
łazienka zmieniła oblicze i nastąpiło wielkie podzielenie
wyszło z tego łazienka przy sypialni z wanną i ubikacją
oraz łazienka dla gości z prysznicem, ubikacją i pralką
pod schodami ma być wszystko zabudowane szafami ubraniowo - przedpokojowymi
drzwi dwudzielne, albo półtora skrzydła, albo z jakimiś bokami prześwietlonymi szkłem,
coby było jaśniej
no i przy sypialni również się wykroiło garderobę
co prawda z oknem... ale przynajmniej będzie gdzie sobie usiąść i poprasować nie na widoku,
ale patrząc w zieleń (haha... z tym prasowaniem to przegięłam z lekka, bo prasuje tylko w razie ostatecznej ostateczności koniecznej
no ale... chyba bardziej funkcjonalnie się zrobiło...
http://www.loginow.info/_cnt/images/wolowice/rzut-parter-nowe.jpg
i poddasze:
to małe bez okna to łazienka
wygospodarowało się też pokój "gościnny"
i doświetliło trochę hol
przy schodach kanciapa na różne pierdoły...
http://www.loginow.info/_cnt/images/wolowice/rzut-poddasze-nowe.jpg
noo i tyle na razie :)
aaa ogrodzenie się właśnie przesuwa w pocie czoła,
tzn na weekend powinno być już przesunięte
i w ten sposób już zakończymy sprawy z sąsiadem na gruncie gruntów
:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia