Chatka Puchatka, czyli nasze budowanie na odleglosc....
dzis dzwonilam do hurtowni, przyszly nasze plytki na parapety zewnetrzne.Znow bedzie KINDER niespodzianka bo jak zamawialam nie bylo wzoru. Zupelnie nie wiem jak beda wygladaly...
Dwa tematy ostatnio chodza mi po glowie : schody i kominek. Znow cos sobie w glowce zakodowalam, czuje jakies klimaty ale problem w tym, ze tylko ja je czuje...
A wiec kominek widze otwarty, tradycyjny, wiejski, duzy ! wszyscy odradzaja, bo dym, bo smierdzi a ja jak zamykam oczy to tylko taki widze
Schody chce drewniane, biale czy bielone a stopnie maja byc ladnie frezowane, szerokie i cieplo-miodowo drewniane. Nie chce zeby byly pokryte swiecacym lakierem maja byc matowe takie ''szczotkowane'', no takie ''swojskie''. I tu tez nikt tego nie widzi po za mna...A moze ja nie z tej bajki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia