Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    226
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    537

Chatka Puchatka, czyli nasze budowanie na odleglosc....


Mam dola

 


nawet za bardzo nie wiem dlaczego.

 


Zamowilismy dzis brakujace plytki do lazienki do obecnego mieszkania. Baba w sklepie mnie wkurzyla bo kazala wplacic zaliczke w wysokosci calosci zamowienia. Unerwilam sie troche bo nie moglam kretynce wytlumaczyc ze jak zaliczka to jakas czesc kwoty a nie calosc! ona swoje ja swoje, gdyby mi nie zalezalo na tych plytkach to bym poszla gdzie indziej. W kazdym razie zakonczylam rozmowe i wplacilam zaliczke w kasie na 1/3 zamowienia. Niech spada!!!!

 


tydzien wolnego mi zlecial nie wiadomo kiedy. Od poniedzialku znow do pracy i moze ta mysl tak mnie doluje.

 


wczoraj stolarz przywiozl na budowe parapety. Tesciu przeslal zdjecia. Sa ladne, niby wszystko OK ale kuzwa zapomnial zrobic maly frez na tych cholernych parapetach. Dlaczego czlowiek sie umawia, placi za robote a i tak nie jest zrobione tak jak powinno

 


po prostu uroki BUDOWANIA NA ODLEGLOSC !!!!

 


ten sam stolarz ma nam robic schody i juz sie spodziewam najgorszego

 


ide spac, moze jutro jak sie obudze spojrze na to wszystko innym okiem

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...