Chatka Puchatka, czyli nasze budowanie na odleglosc....
dawno nie pisalam bo nie bylo o czym. Dzis nadal nie ma o czym ale wypada cos napisac
kontrola w urzedzie skarbowym juz za nami. Kolezanka ktora mi przygotowala wniosek, pojechala na kontrole i wszystko zalatwila. Wielkie dzieki Ewuniu
pieniazki napewno juz przelali na konto - jak odbiore to zaszaleje w hurtowni budowlanej
zamowienie desek w firmie andrewpol odwolalam bo zaczeli krecic z pomiarem wilgotnosci i nie podobalo mi sie ze przy zamowieniu trzeba zaplacic za calosc towaru i grzecznie czekac az go przesla
stolarz wczoraj przerwal milczenie i przeslal zdjecia drzwi w trakcie roboty. Trudno wyrobic sobie jakas opinie bo narazie to surowizna - ramka bez kasetonow. Martwi mnie wielkosc rzezbionych literek na gornej opasce - wydaja sie byc za duze w stosunku do samej opaski. Mam nadzieje ze jak zostana pomalowane na bialo to troche skromniej beda wygladaly.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia