Chatka Puchatka, czyli nasze budowanie na odleglosc....
kolego Dziobak zglosil reklamacje ze dziennik zaniedbuje, trzeba wiec cos z tym zrobic
no coz, zdjec drzwi wciaz nie ma, jutro przewidziany montaz moze 13 lipca okaze sie szczesliwym dniem, kto wie
kupione do wewntarz FIORDY mialy byc lewe a ja zamowilam wszystkie prawe nie no tylko usiasc i plakac, w sumie mam kilka tysiaczkow na zbyciu to zamowie ponownie
z lepszych wiesci : do czwartku mam wolne, troszke pognije w domku, troszke poszperam w internecie moze znjade jakies nowe inspiracje
kupilam takie fajne lustro, nie wiem tylko czy je powiesze w lazience, czy moze w sypialni
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia