Chatka Puchatka, czyli nasze budowanie na odleglosc....
zakupy na ebayu ostatnio mi nie ida, bo i lawa i witrynka sprzedaly sie za drogo widocznie nie mi byly piasne
wczoraj dokupilam sobie talerze deserowe do mojego zestawu, teraz mam chrypke na ladne lampki krzysztalowe do wina
kolezanki z forum namieszaly (pozytywnie) mi w glowce z plytkami i znow wraca do mnie koncepcja ze moze je kupie tutaj i powleke do polski w kazdym razie, jezeli sil i checi mi starczy do soboty, to znow rusze poszukiwac
a checi i sila beda zalezaly od tego jak sie powiedzie nam w sadzie. Aby przetrwac do srody, chociaz mam przecucie ze to na jednej sprawie sie nie skonczy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia