Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    269
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    352

D07- dziennik rzeka Ori_noko


ori_noko

604 wyświetleń

Trochę się niecierpliwie kiedy tez wyjdzie tekst w Muratorze o budowie AgnesK &Radka oraz naszej. Szkoda ze w sumie zabrakło czasu na przyzwoite przygotowanie się do tematu. Teraz dopiero widzę ile pracy czeka mnie w porządkowaniu papierów. Jakby wizyta muratorska nastąpiła za dwa miesiące to i dom w pełnej krasie już by był i dokumentacja ułożona aż miło- no w każdym razie założenie takie jest

 

 


Tak sobie to rozważam bo dziś domek obsypany śniegiem ( znaczy się bałagan na działce zakryty dyskretnie) , kuchnia skończona można już w niej pichcić i wnosić garnki. Łazienka właśnie się kształtuje pod czułą ręką płytkarza, wszystkie fugi dobrane i pokupowane. W sobotę pan Płytek opuszcza nas i zawita jedynie na drobne prace po malowaniu i zamontowaniu listw wokół drzwi.

 

 


W sumie pozostało trochę drobiazgów:

 

 


- Pomalować – zdecydowałm się na trzy kolory w domu: kermowy, biały i ciemno ceglasty.

 


- Posprzątać ...brr

 


- lampy przenieść i skompletować brakujące

 


- biurka nowe dla Klonów potrzebne będą chyba kupimy od razu trzy nowe duże bo przekazywanie małego biurka najmłodszej jednostce nie ma sensu – dziś już wiemy że był to kiepski zakup. Miejsce do nauki musi być odpowiednio wysokie i już docelowe. Inaczej trzeba by wymieniać je co pięć – sześć lat.

 


- Przeprowadzić resztę mebli i książek (znaleźć firmę przewozową z udźwigiem do tej rozrywki)

 


- Wyregulować skrzydła drzwi bo szurają o podłogi

 


- Nakłonić pana Elektryka do zakończenia drobnych poprawek – nie woła o pieniądze ale też się nie pokazuje żeby zamknąć swoje działania...

 


- Dzwonek- kupić i zamontować

 


- domofon

 


- Meble do jadalni – szczęściem już wybrane

 


- Przestać chorować w systemie stadnym i indywidualnym

 


- Jedną płytkę w wc skuć i podmienić - okazała się pęknięta

 


- Złożyć wniosek o użytkowanie budynku

 


- Zagonić całą rodzinę do zbierania śmieci i po zapakowaniu w worki wystawić dla przejeżdżanej śmieciarki

 


- Opaść w fotel przed kominkiem i tkwić w słodkim bezruchu do wiosny kiedy będzie można łapczywie rzucić się na działalność ziemno - roślinną.

 

 


PS. Są nowe zdjęcia dotyczące zycia wewnętrznego pana P.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...