DZIENNIK BUDOWY EMILII & MARCINA. NASZA BELLA.
...cd. 15.10.09
Oczy ledwo co zdazyly pocieszyc sie widokiem okien, okien widokiem a juz trzeba bylo to zostawic i z niepewnoscia wpatrywac sie, co wjezdza na nasz trawnik naturalny Przyjechala brama,
http://img44.imageshack.us/img44/3576/dscn3492n.jpg
ciekawosc siegala zenitu gdyz w tym samym czasie panowie od okien wyciagali drzwi z kartonu.
http://img44.imageshack.us/img44/806/dscn3509v.jpg
Te dwa produkty byly przez nas "niemacane", zamowione prosto z katalogu, bez zadnej probki i wywolywaly takie emocje. Po czasie spokoju na budowie, jak tez i ducha, ten dzien podniosl poziom adrenaliny. Drzwi szybko, ladnie i skladnie zostaly wstawione,
http://img44.imageshack.us/img44/4296/dscn3532o.jpg
dluzej zeszlo na brame, ktora trzeba bylo skrecic,
http://img44.imageshack.us/img44/1527/dscn3505l.jpg
dobrze ustawic
http://img44.imageshack.us/img44/4688/dscn3515t.jpg
i posmarowac PLN-em
http://img44.imageshack.us/img44/2910/dscn3552i.jpg
Kierownicy budowy, pierwszy formalny stwierdza ze jest OK. i ten drugi, inwestorka-nadzorka tez mowi OK. Wszyscy rozjechalismy sie zacierajac rece(mozliwe ze z zimna ) zadowoleni. A tak Piekna zostawiono(http://img44.imageshack.us/img44/681/dscn3543d.jpg
http://img44.imageshack.us/img44/333/dscn3544w.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia