Między sosnami EM20 - ttaszt dziennik budowy
Wczoraj tak paskudna była pogoda że nie wyciągałem aparatu na działce. Udało się dokończyć izolację poziomą ław fundamentowych. Jutro wybieram się ponosić trochę bloczków betonowych bo zapadły w końcu ostateczne decyzje. Plan wygląda następująco:
Do zimy zrobimy stan "0" i w związku z tym że mamy trochę więcej czasu niż pierwotnie zakładaliśmy to postanowiłem wykonać ściankę fundamentową pod okiem murarza sam (cena konsultacji + wyciągnięcie narożników). Dodatkowo, będę miał dwóch pomocników :)
Od wiosny mam zamówioną ekipę. No i ... ruszamy z kopyta :)
Dziś jadę do banczku aby wypłacili mi pierwszą transzę kredytu. Przez zimę będę bogaty.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia