D07- dziennik rzeka Ori_noko
Okazuje się ze zabraknie troszkę desek: 6 sztuk , jednocześnie przeliczamy budżet na tynkowanie i podbitkę. Wszystko wskazuje : da się wygospodarować na ukończenie podbitki na garażu. :) No i piknie .
Panowie aż się palą do pracy, twierdzą że zmieszczą się z dodatkowymi metrami w obiecanym terminie. Aż za piknie to wygląda. Teraz poproszę o siedem dni pogody tynkowanie czas zacząć. Oby mi się nie rozpłynęli wraz z nadchodzącym słońcem. Potem przeniesiemy rusztowania pod garaż i jedziemy dalej. – hm zupełnie mówię jak wtedy kiedy podjeżdża wóz z węglem i woźnica krzyczy „węgiel przywiozłem” a koń się odwraca „no akurat , ty przywiozłeś”
W każdym razie niesamowicie się ucieszyłam bo znajomy obdarował nas pękiem sadzonek wierzby plus użyczył pomysł jak zrobić szałas dla Klonów. Wytyczyć krąg , obsadzić sadzonkami , podlewać. Jak podrosną ująć je na czubku razem i szałas gotowy. Za dwa lata będzie zielony szałas, pełen robaczków , liści i wilgoci – idealne miejsce do zabaw.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia