Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    269
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    352

D07- dziennik rzeka Ori_noko


ori_noko

560 wyświetleń

Dla dobra rodziny nawiązałam ostatnio czulsze kontakty z przedstawicielami NFZ i powiem szczerze że wolę ekipy budowlane (nie mylić z ogrodowymi !)

 


Wiem to wygląda na czarną niewdzięczność wobec ludzi którzy zainwestowali kawał życia na uczenie się odpowiedzialnego zawodu, jednak gro przedstawicieli Eskulapa jest ciężka w użytkowaniu a do tego nasz system świadczeń jest dziwny.

 


Najprostsza sprawa: badanie krwi i innych takich dodatków. Lekarz rodzinny nie chce dać skierowania wszak ciąża to nie choroba - ma chłopak rację. Natomiast skierowania od mojego lekarza prowadzącego nie są honorowane przez tutejszą spółkę laboratoryjną ! Inaczej mówiąc albo pojadę do Poznania i zrobię badania w spółce z którą ma mój lekarz umowę, albo zapłacę na miejscu . W kazdym wypadku ponoszę koszty które teoretycznie są już zapłacone...bo mam ubezpieczenie.

 


Jestem przekona, że jak długo wizyta pacjenta nie będzie oznaczała pojawienia się pensji na koncie usługodawców tak długo będę traktowana jak kłopotliwy dodatek do podpisanej deklaracji służącej do rozliczeń z NFZ.

 


Panowie od ścieżek i dzwonka też mi podnieśli skutecznie ciśnienie, choć nie zażyczyli sobie kasy z góry jak NFZ . Po kolejnych telefonach celu załagodzenia rozwścieczonej inwestorki (to znaczy się mnie) żaden pan się nie pojawił w zasięgu wzroku.

 


Jeden nie odbiera telefonów – trudno kupię dzwonek bezprzewodowy. Drugi pan wił mi się dziś przez telefon – bardzo grzecznie dałam mu czas do jutra – tłumaczę spokojnie: ma już tydzień opóźnienia, jesień idzie, a ja znalazłam też innego wykonawcę. Pan Traktor , aż się jąkać zaczął ze zdenerwowania. Przecież go karać za nic nie chcę, ale jak on nie ma kiedy do pracy przyjechać …a tu po prostu trzeba położyć ścieżki z kostki o nic więcej nie chodzi. Biedny był w szoku, tak spokojna kobieta a takie straszne rzeczy mówi Wiem nie wygladam na taką cholerę.

 


No dobra dam panu Elektrykowi ostatnią szansę, zostawiam nagranie na sekretarce , cytuję : panie Adamie muszę z przykrością poinformować , że dziś rzucam na pana klątwę . Pozdrawiam Ewa z Letniska

 


 


Dosłownie w minutę później pan oddzwania, przyjdzie dziś za dwie godziny. Hm uwierzę jak zobaczę ….

 


Potomni: rozplanujcie płatności tak by fachowcy w wasze objęcia wrócili w miarę rośnięcia potrzeb. Późniejsze drobiazgi też są potrzebne , panów nie ma wszak motywacji brak. Jak trzymacie choć część ich gotówki to jest nadzieja na kolejna wizytę...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...