Dziennik budowy Z14 - okolice Wieliczki
trwają moje poszukiwania jakiejś ekipy do budowania domu.
o ile fundamenty podejrzewam że damy radę zrobić sami czyli rodzinnie przy pomocy jakiegoś miejscowego fachmana to za murowanie już musi się wziąść jakaś brygada żeby to szło sprawnie i szybko.
narazie robię rozeznanie ekip w okolicach Tarnowa bo stamtąd pochodzę, a w przyszłym tygodniu jak żona pojedzie z naszym synkiem do mamy (na prośbę żony wykreślam słowo na literkę "t" - ponoć brzmiało to ironicznie) to wtedy zrobię objazd po okolicznych ekipach i popytam o ceny.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia