Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    269
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    327

D07- dziennik rzeka Ori_noko


ori_noko

724 wyświetleń

Wybaczcie nie wklejenie zdjęć ostatnio nie za bardzo wiem w co najpierw ręce włożyć. Wraz z kolorami jesieni życie nabrało tempa i rozmachu. Malutka dzielnie porawiala jakość raczkowania co się równa nie spuszczaniem z niej oka.

 


I pani Rehabilitantka wyznaczyła nam ciąg wizyt w systemie co tydzień. No druga pani Rehabilitantka też nie odeszła w zapomnienie. I tak jazdy do obu pan zdominowały rozkład tygodnia. Klony poszły do szkoły zdobywać wykształcenie, czerpać wiedzę jednym słowem kształcić się – jak mawiał Kłapouchy .

 


Jednak choć ręka swędzi nie napiszę co sądzę o postanowieniach które beztrosko produkuje minister oświaty – w ramach odreagowania opiszę przeciętny wypad do Poznania na zajęcia:

 


Zosiek plus plecak z jej niezbędnikiem plus woda i kanapki jako paliwo plus dwie trzy zabawki plus wygodny szeroki wózek plus motor to znaczy ja doczepiona na końcu. Ten zgrany zestaw toczy się w kierunku stacji. Mój ulubiony wózek ma drobną wadę bardzo ciężko go samemu chwycić i obsłużyć np. wkładając do wagonu czy tramwaju . I ten szeroki rozstaw kół powoduje niemożność wjechania wewnątrz pociągu do przedziału dla podróżnych z dużym bagażem. No zwyczajnie się nie mieścimy w nic co nie jest szerokości bramy. Dzięki temu zawieramy znajomości na trasie włącznie z kokieteryjnym :

 


- Ojejku ależ pan silny !

 


-Sam pan unosi taki ciężki wózek ! Okrzyki brzmią idiotycznie choć podziw jest szczery. Ja akurat wiem ile waży nasza kruszynka wraz z opakowaniem ….

 


Ostatnio szczęście też dopisało - silny mężczyzna bez wstrętu pomógł wnieść pojazd do wagonu, ale wysiadł na następnej stacji . W przejściu prócz karocy byli dwaj schludni wyżelowani i zadbani panowie. Posługiwali się specyficzną polszczyzną. Każde zaczerpnięcie oddechu, przecinek lub wykrzyknik zastępowali przemiennie wyrazami powszechnie uznawanymi za wulgarne (k…a, k…a lub k…a czasami c ..j ty c..ju itd. ) I tak przez te niecałe czterdzieści minut podróży. Ponieważ kto zajrzał do naszej części by wysiąść lub wsiąść to widział kobylasty wózek i natychmiast zmieniał zamiar ,znikał . Tak więc rada nie rada poprosiłam Żelboya o pomoc. Gość zwrócił się do kolegi : Widzisz na co mi k…a przyszło?! Potem pomógł wytaszczyć na peron. Tu ładnie uśmiechnęłam się grzecznie wyrażając wdzięczność: No i c..j dziękuję !

 


Potem już tyko przebieżka na Kaponierę (gdzie 30 lat wstecz pytałam przy otwarciu czemu nie ma zjazdu do wózków i pytanie pozostaje nadal bez odpowiedzi bo to największe poznańskie przejście podziemne ma ino schody… ) zjechanie wózkiem , wciągnięcie z powrotem i już mamy przystanek autobusowy łączący nas z upragnionym punktem w przestrzeni – przychodnią rehabilitacyjną.

 


Tam to już czysta przyjemność pani ogląda postępy Zosiaczka daje kolejne wskazówki i wracamy po śladach do domu.

 


Okropnie zniechęcił mnie ten damski triatlon więc wystąpiłam na forum domowym o zmianę pojazdu na węższy, lżejszy z możliwością obsługi jednoosobowo lub samochód… W ten sposób teraz oczekujemy na dostawę pojazdu zdecydowanie bardziej dostosowanego do drzwi w naszej PKP.

 


Tylko hm.. pani Rehabilitantka w czasie wizyty powiedziała, że chce nas zobaczyć no najszybciej za 3- 4 miesiące tak do kontroli na wszelki wypadek ! No bo córeńka pięknie przemiennie raczkuje, łapki otwarte, tylko nam nóżka do wyćwiczenia zostanie. Od tego momentu zasadniczo przejęła sama obowiązek rehabilitacji. Miałam ogormną ochotę zrobić to samo co Zosia. To znaczy spacerować po gabinecie na czworakach głośno wyśpiewując : la, la , la….

 

 


A dziś wieczorem nasz Klonik pierwszy raz stanęła na nóżkach w łóżeczku…

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...