Nasz wymarzony DOMEK - SALSA
No to zaczynam swój dziennik budowy .
Jeśli chodzi o dokumentacje to trochę czasu nam to zajęło, niecały rok.
A wszystko zaczęło się od podjęcia decyzji o budowie, mieliśmy na początku mieszkać w bloku. Do spółdzielni zapisaliśmy się nie będąc jeszcze małżeństwem. O budowie nawet nie myśleliśmy ze względów finansowych.
Któregoś dnia rodzice stwierdzili że odstąpią nam połowę działki, zrobiliśmy burze mózgów, wszystkie za i przeciw i stwierdziliśmy że i tak byśmy musieli wziąć kredyt na mieszkanie w bloku, to równie dobrze można go wziąć na budowę. Zaoszczędzilibyśmy na działce, co już jest dużym +, biorąc pod uwagę cenę ziemi w dzisiejszych czasach. Dodam jeszcze, że mój tata zna się na murarce, swój domek postawił sam :). Pamiętam jak byłam mała a mama z tatą robili pustaki na budowę z jakiejś specjalnej formy. Nie było wtedy tyle materiałów co teraz.
Tak więc we wrześniu 2008 składaliśmy wniosek o warunki zabudowy, a potem o podział działki rodziców, będąc jeszcze narzeczeństwem . Wcześniej oczywiście szukaliśmy projektu, byliśmy ograniczeni wymiarami działki gdyż jest ona w kształcie trójkąta, więc domek musiał być na wąską działeczkę. I tak natrafiliśmy w internecie na projekt domu SALSA. Wpasowałby się w działkę tyle, że bez garażu. Mi się bardzo podobał, ekonomiczny jak i praktyczny, akurat dla nas.
Dom będziemy stawiać systemem gospodarczym.
Wybraliśmy w końcu SALSĘ- odbicie lustrzane.
http://img190.imageshack.us/i/615odbbigsalsawidok1a.jpg/" rel="external nofollow">http://img190.imageshack.us/img190/1548/615odbbigsalsawidok1a.jpg
http://img33.imageshack.us/i/616odbbigsalsawidok2a.jpg/" rel="external nofollow">http://img33.imageshack.us/img33/8331/616odbbigsalsawidok2a.jpg
rzut parteru:
http://img382.imageshack.us/i/603odbbigrzut1o.gif/" rel="external nofollow">http://img382.imageshack.us/img382/7579/603odbbigrzut1o.gif
rzut poddasza:
http://img522.imageshack.us/i/604odbbigrzut2o.gif/" rel="external nofollow">http://img522.imageshack.us/img522/6184/604odbbigrzut2o.gif
W międzyczasie się pobraliśmy a dokładnie 30.05.2009 i jak wiadomo doszła wspólnota majątkowa hehe. Przed ślubem działka była przepisana na mnie, a po trzeba było zrobić z tym porządek, mężuś się bał że zostawię go na lodzie hehe. Żartuję!
A tu proszę nasza działeczka 305/1, 305/2 to działka rodziców. aaaa zapomniałabym działka jest na skarpie o równym terenie możemy tylko pomarzyć. Ale za to jakie widoki :) !!!
http://img62.imageshack.us/i/skanuj0001medium.jpg/" rel="external nofollow">http://img62.imageshack.us/img62/6071/skanuj0001medium.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia