Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
Jestem troszkę nie na bieżąco, myślę że się nie pogubicie.
19-10-2006
Dziś na działeczce kopaliśmy dołki pod słupki na ogrodzenie żeby w sobotę poszło szybciej. Nigdy się nie grodziliśmy więc nie wiemy czy starczy nam czasu na zrobienie dwóch stron ogrodzenia. "Przyjechał" żwir,cement mamy już słupki, czekamy na gruz. Ale oczywiście panu coś wypadło i nie dojedzie. Na wieczór usilnie szukamy, dzwonimy gdzie się da ..no i dla chcącego nic trudnego...mamy jutro gruz...ten pan wydaje się solidny!
20-10-2006
Wszystko przygotowane na jutro jak należy.
Pan z gruzem dojechał- solidny!
Dziś mija miesiąc do złożenia wniosków o przyłącze do energetyki, spółki gazowej i wodociągów.
Postanowiłam dowiedzieć się co się dzieje.
No i tu miła niespodzianka
- wodociągi - war. do odebrania (ale tutaj słyszałam, że szybko odpisują)
- energetyka- podobno już od tygodnia leżą i czekają na odbiór ( coś podobnego)
-gaz- tu troszkę gorzej bo daleko do przyłącza, dlatego wysłali do Łodzi do marketingu aby ci przeliczyli z której strony będzie taniej, ale na gazie mi tak bardzo nie zależy, dlatego sobie poczekam ( mam dzwonić za tydzień)
Skoro tak ładnie się zapowiada to jeszce dziś odbiorę papierki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia