Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
31-08-2007 piątek
Kosmetyka dachu zastała zakończona z jednym wyjątkiem - brak okien
właśiwie miało ich nie być, bo poddasze jest nieużytkowe.......taki stryszek na zbędne rzeczy, suszarnia ....po przemyśleniach postanowiliśmy, że wstawimy tam jedno podwójne okno, później dla równowagi drugie po przeciwnej stronie w końcu zostaliśmy przekonani , że najlepiej zamontować wszystkie jakie miałyby być w przyszłości .....poddasze jest tak duże , że szkoda je nie wykorzystać
zrobimy tam pokój rekreacyjno- wypoczynkowy będą wylewki, ocieplimy dach, całość (bez ścianek działowych) wykończymy płytami karton- gips i szkoda byłoby później dla zamontowania okien wycinać dziury w ściankach , w wełnie ...niszczyć - nie ma sensu ....dokupię okienenka i wstawimy od razu wszystkie jutro montaż tych które już są
Wczoraj jeździłam po Łodzi w poszukiwaniu drzwi wejściowych.... i znalazłam identyczne, jak te, które kiedyś całkiem przypadkowo zobaczyłam w pewnym domku i tak mnie zauroczyły , że żadne inne nie wchodziły w grę strasznie się cieszę
Podjechałam też do kominków i uzgodniłam z panią Kasią jakie obudowy najbardziej mi się podobają , projekt i wycena będzie w przyszłym tygodniu ..
znalazłam również deski na podłogę do salonu ale jeszcze musimy się zastanowić bo cena dośc wysoka trzeba sie z nia przespać
Dzień był męczący(straszne korki na drogach) ale owocny
Z dzisiejszego dnia zdjęć nie będzie bo aparat został na działce
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia