Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
01-10-2007 poniedziałek
Zakończony etap hydrauliki Rury od wody i centralnego oraz rurki do podłogówki pięknie rozłożone....nikt ich nie deptał , nie chlapał cementem ....ale to dzięki temu, że wcześniej były położone tylko te odcinki rur które były montowane w ścianie, reszta (w podłodze ) po tynkach wewnętrznych czyli teraz.
Wszystko poszło pięknie, gładko i sprawnie Podziękowania dla Wojtka i Zbyszka
I jak do tej pory, również ta ekipa spisała sie na medal
Teraz czas na wylewki dzwoniłam do Bogusia .....pod koniec tygodnia lub początek przyszłego może wejść
A ja niestety chyba się rozchorowałam boli mnie głowa, cieknie z nosa i ogólnie mam złe samopoczucie Nawet zdjęć nie zrobiłam Nie mogę sie cieszyć zakończeniem kolejnego etapu budowy Zawsze wiedziałam, że zdrówko jest najważniejsze bez niego ani rusz
Jeszcze jedno .....chciałam podziękować za miłą niedzielę, przyjemnie spędzoną w towarzystwie Terki i jej męża kiełbaska z grila była wyśmienita i to ciasto własnego wypieku POZDRAWIAMY I DZIĘKUJĘMY:lol:
02-10-2007 wtorek
Z moim zdrówkiem nic się nie zmieniło przeziębienie ...biorę jakieś mikstury , tabletki ale i tak źle sie czuję a najbardziej dlatego, że nie byłam i nie widziałam zakończenia tej hydrauliki Jutro bez względu na wszystko pojadę , zobaczę i zrobię zdjęcia A teraz w wolnych chwilach czytam książkę również związana z budową pod tytułem FENG SHUI ile tam mądrości
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia