Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
12-01-2008 sobota
Gdyby nie to, że moi przemili panowie (brygada p.Tomka) mnie na trochę opuściła to bylibyśmy już do przodu z karton gipsem ...ale widocznie kawa im moja nie smakuje Liczę na to, że jak wrócą od mnie to wezmą się solidnie do roboty
Kafle dojechały ale z przygodami Od poniedziałku będzie robiona łazienka ......
Dziś dalszy ciąg podłączeń hydrauliczno - gazowych bo gaz już tuż, tuż
I miłe zaskoczenie od rana zaczęli robić gazociąg
Pogoda dopisuje tylko przez tą odwilż zrobiło sie straszne błoto na naszych drogach okropieństwo bez kaloszy ani rusz
a takie kafelki wybrałam: do wc i łazienki
http://foto3.m.onet.pl/_m/09b54353713cc97719ffcc8e0c78ee53,5,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/e9ad9b65ee585646d5208d91d6345078,5,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/63bc90256b2c09e3bcc29b0ba13670f6,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia