Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
14 października- środa 2009
Pewno teraz już bardzo rzadko będę tu zaglądać....a to za przyczyną naszego malutkiego kwiatuszka Jest malutki, drobniutki (1550g) ale silny i ....głośno, bardzo głośno płakał przy swoich narodzinach
Jest najukochańsza kruszynką na świecie
MICHAŁEK
http://foto3.m.onet.pl/_m/1fb8dec59f37b885ea52f39c33e059c7,21,19,0.jpg
Ta moja, nasza WIELKA RADOŚĆ to za sprawą naszej córci KAROLINY
Widziałam go tylko raz ....a tak bardzo go kocham.....odżyły wspomnienia, poczułam się jakby był mój.....
Gdyby człowiek wiedział , jak bardzo kocha się wnuki, to zapewne najpierw postara by się o nie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia