Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
10-04-2010 sobota
Ponieważ nie mogę spokojnie usiedzieć w domku gdy za oknem wiosna i muszę wciąż coś robić to dziś postanowiłam odświeżyć grządki od frontu domu. Kora, którą były wysypane zrobiła się brzydka, zszarzała , ubita a posadzone w niej roślinki i krzewy zupełnie w niej nikły. Żeby nadać im wiosennego wyglądu dokupiliśmy kory, trochę innej kory -grubej, szlifowanej, zaokrąglonej. Wygląda jak brązowe owalne kamyki. Są to duże kawałki więc podczas większych wiatrów nie będę musiała już ich zbierać z kostki:) no, chyba żeby .....
Bardzo mi się teraz podoba i chcę taką samą wysypać z drugiej strony domu ale to za jakiś czas, bo jak się okazuje grubsza kora jest też o wiele, wiele droższa a wielkość woreczka taka sama
Było tak :
http://foto0.m.onet.pl/_m/b88f5a238c3a81562512c7c84b881c78,10,19,0.jpg
i obecnie, świeżo, jasno, ładniej ....
http://foto0.m.onet.pl/_m/26b36badc663e0f05204b16de8d761a4,21,19,0.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/a2e33c4ee1cf44b8c1a064665da4a456,21,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia