Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    187
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    240

Dziennik takiej_ja - LMB 01


taka_ja  taki_on

693 wyświetleń

Tak zaczęliśmy własnymi siłami budować swój "mały" domek -swój świat

 


Rano - pobudka, kawka, zapakowanie "starego, pocziwego" auta, które zostało z nami jeszcze w tym roku, aby i one miało udział w budowie... W końcu w Seaciku zmieści się taczka, szpadle, grabie, piła, wiadro itp. Jezoo musiałabym zerknąć... ale jest tam sporoooooooooooooo łącznie z poziomicami a i jeszcze, gdy nie ma taczki, to i trzecia osoba wsiądzie ahahah... to się nazywa DAKAR

 


Za koparką obdzwoniliśmy się... no i akurat u sąsiada, niedaleko stała na jego placu budowy. Okazało się, że po Świętach Wielkanocnych nie ma problemu.

 


w tym czasie mój Misiek postanowił przwwieźć takie wielkie kamienie, z których dawniej był strop.

 


Z ciągnikiem tez nie było za łatwo, bo w polu praca itp., to znajomy polecił znajomego z tzw. Papajem... na pytanie -da radę przewieźć takie kamienie? Usłyszeliśmy- daaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

 


To ok chłopaki ładują kamienie na przyczepę - mój Misiek i jego kolega, pytając kierowcę od Papaja - Ile? Może starczy...

 


- eeeeeeeeee chłopaki ładujcie, on silny...

 


To se ładowali chłopaki... Myslę taki mały ten traktorek, a tyle kamieni wielgachnych uciągnie... hm

 


No to rusza i.............. wszyscy hyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy....

 


Papajek na dwóch kołach tylnich stanął w pion, az kierowca zeskoczył wystraszony i mówi tak: - no czegoś takiego to w życiu nie miałem...

 


Myśleliśmy, że po zaczepie od papjka...

 


No i ja niestety... ale tak mam, że mało nie płakałam ze smiechu, musiałam odwrócić się, i wychichrać Głupio mi było zrobić zdjęcie...a teraz żałuję, bo ile razy sobie z Miskiem przypomnimy, to się oboje smiejejmy.

 


Cóż chłopaki abarot...zdejmowali kamienie... by ten wyjechał i zawiózł na działkę... Kamienie miały być na utwardzenie drogi, bawilismy się potem z nimi i układaliśmy, ale gdy przyjechał potem Pan betoniarką, to okazało się, że tak, czy siak, trzeba je rozwalać... W międzyczasie jeszcze raz ciągnikiem nam przywiózł inny Pan, który wziął 70 zł. za 5 km. Stwierdziliśmy, że lepiej zamówić za te 100 zł. do utwardzenia kamienia.

 


To była syzyfowa praca...

 


http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_kamienie~0.jpg


Oto te kamuryyyyyyyyyy -jak to mówi mój Misiek

 


http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_kamienie_pouk%B3adane~0.jpg


Oto już ułożone od wjazdu... ale będzie jednak inaczej....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...