Dziennik takiej_ja - LMB 01
Tak... kiedy ja z ta zagęszczarką szalałam, to zapomniałam przy wlewaniu benzynki, że gorący ten gaźnik jest i lekko dotknęłam, ale pracowałam dalej..ba nawet nie czułam, aby szczypało, piekło A oto efekt Szaleństw Joanny z zagęszczarką:
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_oparzenie_ga%BCnikiem_zag%EAszczarki.jpg
Misiek ciut przejął się... ale powiedziałam że toż to nic a no nic
W tym czasie ( w końcu) zjawił się Pan elektryk i podłączali nam prąd...
Tylko chyba zapomnieli jednak przesunąć tą skrzynkę, a żeby mieć prąd do daleszej pracy, to trzeba działać dalej, pojechać, poprosić... mam nadzieję, że się uda, bo jego brak często odczuwamy... a tutaj teraz betoniarka ruszy.
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-skrzynka_z_pr%B1dem.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia