Dziennik takiej_ja - LMB 01
Z kominami zapomniałam wspomnieć jeścio jednego -na gaz ...
Pędzilismy na działkę, bo Pan nam wiózł już je autem...
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_roz%B3adunek_komin%F3w_-3.jpg
Rozładunek z auta długo nie trwał...
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_roz%B3adunek_komin%F3w_-4.jpg
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_element_komina-pustak_fi_200__VII_09.jpg
Tego bydlaka nie uniosę... Zastanawiam się, jak my te kominy postawimy Wentylacyjne spokojnie, ale te.. hmm jeszcze otwory trzeba w nich wiercić...
A oto szalunków ciąg dalszy
Wieniec na kolejnej ścianie schnie
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_wieniec_od_tarasu_VII_09.jpg
W kolejnym szalunku, na ścianie od tarasu beton zalany...
Przyznam, że trwa takie założenie szalunku ciut trwa i jest zabawy, pomimo, że deski zbite, jeszcze wypoziomowanie i rozstaw na 25, potem zbijanie od góry, wiercenie otworów na śruby żeby desek -szalunków po bokach beton nie rozepchał. Śruby są w peszlach, które zostają a śruby potem wyjmujemy. No i deski od zewnatrz też muszą się na czymś opierać...
Jeszcze zabawę mamy z gwoździami... breszką mogę je wyjmować... hmm wybijać młotkiem wybijam te cholery Raz wielgachny gwóźdź nie chciał wyjść, to małym fleksem go ucięłam ahahhh...
A tutaj już wieniec schnie...
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/normal_PS_-_wieniec_od_salonu_i_jadalni_VII_09.jpg
niższy jest wieniec, ponieważ będą tutaj belki ozdobne w salonie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia