Dziennik takiej_ja - LMB 01
Kolejny tydzień...
PONIEDZIAŁEK 28.IX.09.
Z ranka kawka i juz debata na temat blachy - oczywiście przy kawusi Miśka No i czekanie, kiedy będzie godzina 9-ta... Fakt kierowca z blacha miał być tak po ... Więc aby nie patrzeć na zegarek zaczęłam czytać dzienniki na FM:wink:
Było przed 10-tą pare minutek i nie wytrzymałam, musiałam wiedzieć no kiedy będzie blacha i zadzwoniłam do Pana, okazało się, ze juz do nas jedzie, niedługo będzie.
Zadzwoniłam do mojej przyjaciółki i... tak gadulimy sobie a ja patrzę -jest, jest blacha... tj. autko z blachą. Szybko zakończyłam dyskusje i pobiegłam do pokoju i wołam Miśka:
- Misiek szybko szybko -blacha jest!
Oczywiście pierwsze co zerkam na kolor...ale ok miedziany, tylko jakoś mam wrażenie, że ciut ciemniejszy, ale miedziany a nie czerwony
No i znowu targanie blachy do piwnicy po 2 arkusze, w międzyczasie pobiegłam się szybko przebrać, bo w krótkiej spódniczce to niechciałam schylac się tak po te arkusze, które leżały przy drodze
No i znowu cięcie na paski -ale tylko 3 arkuszy... ale ciut to zeszło.. nozycami
Potem Misiek postawił ze mną zawijarkę krawędziową... nazywaną też wulcwą bądź wurstwą/wurstą.
Włozył uprzednio przygotowane dwa krótsze pasy blachy i mi mówi:
- to jaka chcesz obróbkę na bokach na krokwiach -tym białym na zewnątrz, czy taki sam kolor ma mieć ten zawijas...
Nu i NIE WIEM -PUSTKA, patrzę, chodzę z tymi pozawijanymi blachami, to tak to siak... Az w końcu pojechaliśmy na budowę.
Nawet nie wiedziałam, że tak się ucieszę widząc domek Misiek wszedł na dach a ja podałam owe kawałki blachy...
Tak się akurat złożyło, że wiedząc co z czym sie je a propos obróbki to zwracałam podczas jazdy na budowę uwagę na dachu i.. EUREKA jest dach z tymi białymi -od spodu zawijasami... więc widziałam jak wygląda...
Więc gdy Misiek przyczepił nasze wzory -a będą szersze jednak -zwłaszcza górne pasy blachy, aby zawijas był po środku
Nu i oglądalismy te przyczepione pozawijane wzory naszej blachy... wybór padł na te z białym zawijasem...
Próbowałam uchwycić kolor zblizony do rzeczywistego koloru blachy...
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-_blacha_miedziana_na_obr%F3bki_-1.jpg
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-_blacha_miedziana_na_obr%F3bki_-_2.jpg
I tak zerkam teraz, a tutaj zrobiłam zdjęcie ale bez korbek do kręcenia -akurat składalismy naszą zawijarkę.
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-_wulcwa_1.jpg
Oto nasze wzory blachy z zawijasami , słonko świeciło z drugiej strony i inny kolor wyszedł.
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-.jpg
Ten biały pasek będzie pośrodku
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-_blacha_miedziana_na_obr%F3bki_-_3.jpg
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/normal_PS_-_blacha_miedziana_na_obr%F3bki_-_4.jpg
Jutro z rana zawijanie i ma kierowca nam po 7-mej przywieźć rynny itp.
Blachodachówkę obiecali Panu przywieźć jutro, ale da mi znać co i jak. Wczesniej mówił, że przywiozą wrazie czego sami w środę tę blachodachówkę -zobaczymy, narazie mamy obróbki, ale nie zamierzam czekać wieczność na to aby pokryć w końcu dach. Pomyśleć, że już akurat byłby dach na naszym domku -a taka ładna pogoda do tej pory była.
Nu to jutro z ranka zawijanie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia