Dziennik takiej_ja - LMB 01
04.03.2010 r.
Tego dnia bylismy w domku i z zewnątrz pousuwaliśmy taśmy, ponieważ były na samej górze jeszcze. Misiek posprawdzał okna, ja zaś stałam i swojej łepetynce dumałam - tu zlew, zdecydowanie tutaj, będę sobie zerkała przez okienko Lodówka tam.
I chyba sobie poleciałam w siną dal bo ocknęłam się słysząc:
- Miśka i co o tym myslisz...
- o czym?- spytałam wpatrzonego Miska w ścianę, a może okno
- no o takiej ścianie... kamień wyglądałby tutaj ładnie - ciągnął dalej
Kamień? Jaki kamień?
Nu i pojechaliśmy potem do Tarnowa popatrzeć sobie na ów kamień w rzeczywistości i nie tylko na kamień. Na ceny papy itp.
Tutaj zrobiłam zdjątka bez taśmy...
http://lh6.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaPIvY9XI/AAAAAAAAAtY/ipwPxRyZHOg/s400/Zdj%C4%99cie0076.jpg
http://lh3.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaQHPZdII/AAAAAAAAAtg/QTjz44znc1M/s400/Zdj%C4%99cie0078.jpg
Ponieważ spacerowałam sobie dostając powoli mętliku od tych gresów, sedesów itp. Postanowiłam zrobić fonikiem ciut fotek
A może komuś też się przyda...
http://lh3.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaQHPZdII/AAAAAAAAAtg/QTjz44znc1M/s400/Zdj%C4%99cie0078.jpg
http://lh5.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaScy67VI/AAAAAAAAAtw/r_eZwEN86Pw/s400/Zdj%C4%99cie0082.jpg
http://lh5.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaZWC-LxI/AAAAAAAAAuM/kr4wMwt3yH4/s400/Zdj%C4%99cie0089.jpg
http://lh6.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FaZ3fZnZI/AAAAAAAAAuQ/GdIVFgfRq_k/s400/Zdj%C4%99cie0090.jpg
http://lh6.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5Faau5if_I/AAAAAAAAAuU/etOQ_O9PddQ/s400/Zdj%C4%99cie0091.jpg
http://lh6.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5FacEms87I/AAAAAAAAAuc/uVI3KmwQuSQ/s400/Zdj%C4%99cie0093.jpg
http://lh4.ggpht.com/_AcP-Nr0kSsI/S5Fabdw9ceI/AAAAAAAAAuY/kww8kj8jRbI/s400/Zdj%C4%99cie0092.jpg
05.03.2010 r.
Wstaję rano, oj - po 7-mej szybko biegnę do kuchni, bo od 7.30 do 16 nie ma prądu Szybko zrobiłam kawę i stanełam jak wryta... Podejrzewam, że usta same mi się otorzyły z wrażenia...
Za oknem biellllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll... i istna zima
Wchodzę do pokoju z kawką i mówię:
- Misiek patrz... pada śnieg, zima...
Dzisiaj biało i zimno.
Ponieważ pod oknami jest spora szpara... narazie upchana wszelkiego rodzaju folia plus kawałki membrany Misiek wydumał, że kupimy bloczki Ytong Obliczylismy 20 sztuk.
Pozdrawiam [/img]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia