Dziennik takiej_ja - LMB 01
22 MARZEC - poniedziałek
Tego dnia oprócz porannej kawusi i sniadanka, najpierw Misiek wykonał telefony do kilku firm z materiałami budowlanymi i sprawdzał ceny -bo te zmieniają się coróż
O 12 -tej pojechaliśmy do domku, bo czekały rurki, które wcześniej przywieziono i pomalowaliśmy je.
Przez kilka dni wzięłam się za porządki wiosenne. Centralne ogrzewanie stanęło w miejscu, bo znajomy hydraulik miał sporo pracy, ale umówiliśmy się na sobotę.
25 MARZEC - czwartek
Już z rana pojechaliśmy do Tarnowa, po wcześniejszym dowiedzeniu się cen, postanowilismy zamówić styropian, papę termozgrzewalną itp.
Wzieliśmy projekt i mielismy czas do 15 -tej godziny, bo Pan musiał wszystko wyliczyć -tak też w przybliżeniu Ile regipsów na ściany, sufity itp.
Pojechaliśmy połazić po marketach budowlanych W dodatku na spokojnieeeee...
Wróciliśmy do Pana, towar zamówiony we wtorek przywiozą wsio pod wylewki, narazie! Potem regipsy i resztę, bo nie mamy gdzie tego trzymać. A sporo tego, bo styropian na fasady jeszcze
Tego dnia kupilismy miskę klozetową podwieszaną - cały komplet, wiecie, że miałam problem jakiego koloru mam wziąć przycisk I wzięłam -satynowy
Wracając do domu już zmęczeni, zajechaliśmy tak pooglądać sobie w centrum ogrodniczym drzewka... okazało się, że ceny jakie sobie wyobrażałam np. za magnolię były o wiele za niskie Ale piękne są
Kupiłam nasiona - tylko teraz zastanawiam się, czy oszalałam i mam problemik gdzie je posadzić, bo lokatora mam Kreta... tam na działce przed nowym domem, ba nawet po takiej ilości kopców, to zdecydowanie w tym roku więcej tych kopców. Poza tym to glina... nie wiem, jak wypali z moim ogródkiem to napiszę napewno.
MAŁYM OGRÓDKIEM
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia