Dziennik takiej_ja - LMB 01
W takich " klapakach" chodzi się przy zacieraniu wylewek, ciekawe czy po śniegu smigają i jakos kojarzą mi się z " made in china"
[ATTACH=CONFIG]815[/ATTACH]
Widząc te wylewki niżej chce mi się śpiewać:
- a ja leżę, leżę i leżę...
[ATTACH=CONFIG]816[/ATTACH]
Wylewki dookoła o o o o !
Pomyśleć, że z Miśkiem puścilismykable do gniazdek pod wylewki i jeszcze będzie ich więcej... Kury spały jak przyjechaliśmy:D
A oto rura do kominka... i równiutko...
[ATTACH=CONFIG]817[/ATTACH]
Tak wygląda moja podłoga - hm posadzka zatarta w domku... Hm niedługo stanę i pewnie powiem: - o jak nisko są okna;)
[ATTACH=CONFIG]818[/ATTACH]
Dzisiaj gdy odjechali Panowie od wylewek w sumie 5 sztuk, to jeszcze poukładaliśmy, posprzątaliśmy i o 15 godzinie byliśmy w domku.
Na odjezdne zrobiłam domkowi zdjęcie, bo usmiechał się, że ma już posadzki.
[ATTACH=CONFIG]819[/ATTACH]
I teraz czas zakończyć kolejny etap - WYLEWKI. Teraz niech schną...
Pozdrawiam WAS
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia