Fotodziennik Południowej
Tydzień urlopu minął jak zwykle za szybko W tym czasie nasze mrówki zdążyły zalać strop, wieniec, schody, słupy wraz z podciągami! Jakby tego było mało, to wymurowali kolankową, większość ścian szczytowych, oraz część działówek na poddaszu. Dzisiaj niestety leje deszcz, ale jak się uda to jutro wkleję zdjęcia.
Sypialnie na poddaszu robią wrażenie, dziewczynki były tak zachwycone "swoimi" pokojami, że nie mogłem wygonić ich z budowy pomimo deszczu :) Jeżeli pogoda uspokoi się, to za 3-5 dni będzie koniec murowania. Ale to dobrze, więźba ma wjechać teraz po weekendzie i zaraz wchodzą górale na dach :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia