W tamtym tygodniu miałem montaż okien, a pojutrze drzwi i zarazem bramy garażowej. Montażyści do bramy wymagali, aby lico od wewnątrz garażu było otynkowane i wypoziomowane. Nasza ostatnia ekipa zostawiła mi niestety niespodziankę w postaci pozostawionego szalunku nad wjazdem. Zrzuciłem konstrukcję i na wysokości nadproża była wnęka gdzieś na 3,5cm w porównaniu z resztą ściany Przez kilka dni szukałem murarza na wyrównanie tego, ale żadnego nie opłacało się przyjść na tak "wielką" robotę...

Skończyło się na tym, że codziennie po pracy warstwami wyrównywałem ścianę i wczoraj skończyłem oraz otynkowałem ją - jak wierzyć poziomicy, to nawet nieźle

Jak zdążę, to wieczorem zrobię zdjęcie lica oraz, a raczej przede wszystkim, nowych windowsów