Fotodziennik Południowej
Korzystając z okazji zamknięcia domu zainstalowałem kilka czujek na nieproszonych gości i mam nadzieję, że to na parę dni wystarczy. Wysyp "bezrobotnych" jest jak grzybów na jesień, przez parę godzin jak byłem na budowie spacerowało ich chyba cztery czy pięć grupek drogą bacznie obserwując okoliczne domu i budowy, już ja ich przypilnuje... :>
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia