Fotodziennik Południowej
Mieszkamy i cieszymy się z własnych "czterech" kątów :) W ostatnim czasie pokończyłem wszelkie formalności związane z budową i nareszcie jesteśmy po odbiorze budynku Korzystając z okazj,i od razu wyjazd do energetyki aby zmienić taryfę z budowlanej na zwykłą, gdzie notabene przycinali 60zł co miesiąc nie wiadomo za co
Na dworze coraz cieplej i mam nadzieję na koniec sezonu grzewczego. Zima w tym roku trochę dłużej potrzymała i widać było większe zużycie opału. Po wielu kombinacjach z piecem doszedłem do stałopalności ok 20-25 godzin na jednym zasypie 17kg węgla - wg producenta 10 godzin +/- 30% czyli jak w poprzednim ustroju wyrabiam 200% normy Od początku sezonu spaliłem 2 tony niskokalorycznego miału i gdzieś 0,5 tony porządnego węgla, czyli koszt ok 1100zł opał na jakieś 120dni co daje ok 10zł na dzień. Przy takich mrozach w domu była temp ok 21-23'C i 140l zasobnik rozgrzany gdzieś do 48-52'C. Ocieplenie południowej przed zimą baaardzo się opłaciło
W samym domu niewiele zmian, na razie leczymy rany (tj długi... ) i czekamy na koniec zimy. Praca zacznie się od uporządkowania ogrodu. Z małych radości kupiliśmy karnisze i firany, ja montowałem je do godz 22:00, a żonka szyła firany prawie do 4 w nocy! Ma talent :) Salon od razu wygląda fajniej
http://img51.imageshack.us/img51/9062/m252.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia