klamka zapadła - budujemy Glicynkę 2 - ze zmianami:)
cd.
Jak zdecydowaliśmy się na Halinów, to pozostało nam odkupienie połowy działki od siostry męża. Okazało się to o tyle kłopotliwe, że oni nie mieszkają w Polsce i zupełnie nie potrafili określić ile ta ich połowa może być warta.
Tym bardziej, że działka jest co prawda duża, ale...
nad jej częścią, na skos, przechodzi, znana w Halinowie i okolicach, linia wysokiego napięcia
Wzięliśmy więc rzeczoznawcę, przekazując jej to niewdzięczne zadanie wycenienia działki :)
I po paru miesiącach staliśmy się właścicielami całej działeczki 4800m kw. !!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia