Zyziowy dziennik drewnianej chatki
U nas wreszcie co drgnęło: otrzymalimy pismo z urzędu miejskiego informujšce nas o tym, że nasz wniosek o pozwolenie na budowę wszedł w następnš fazę: zgłaszania uwag przez osoby i instytucje, których to dotyczy. Wniosek został złożony 14. grudnia zeszłego roku a do 10. kwietnia zainteresowani mogš zgłosić zastrzeżenia. Jeli nikt nie będzie protestować, to liczę na to, że jeszcze w tym miesišcu będzie pozwolenie... A potem jeszcze tylko archeolodzy i ruszamy z kopyta...
Wczoraj bylimy ocenić stan naszych włoci, bo w całym kraju szalejš powodzie a w naszej nowej wsi jest całkiem spory staw, takie małe jeziorko. Relacja z wizytacji będzie fotograficzna, tylko wrzucę fotki na jaki serwer.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia