~dom anny
Muszę to szybciutko zapisać. Przed chwilą odbyłam drugą już rozmowę w sprawie budowy stanu surowego otwartego z dachem.
1. pierwsza opiewała na kwotę 250 zł /m2 powierzchni użytkowej z dachem ale bez krycia?
2. druga to kwota 60 tys. za całość, z fundamentami, dachem ale bez blacho dachówki.
Moje domisko jest niestety duże. Ma 250 m2. Pan powiedział, że dużo tam podciągów - czyli żmudnej roboty.
Dla mnie mimo wszystko trochę - dużo.
Gdyby to nie przekraczało 200 zł/m2. Ale czy dziś i w okolicy stolicy - ktoś ma takie ceny
Mamy - ja i moje dzieciaki -określoną kwotę pieniędzy i nikt siebie nie przeskoczy .
Potem muszę sprzedać mieszkanie i koczować gdzieś przez chwil kilka kończąc budowę.
Jestem zbyt dojrzała na kredyt i dochody nieregularne. I banki nie chcą przysparzać mi na starość kłopotów w postaci obowiązku spłacania kredytu.
Nadal szukam igły w stogu siana. Gdzieś pewnie jest ten człowiek który wybuduje dom.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia