~dom anny
jestem już po co najmniej 15 rozmowach z różnymi majstrami od budowy
jeszcze dwóch w sobotę i muszę zdecydować.
Dlaczego nie jest tak że jeden ma wszystkie zalety i atuty - tylko rozkłada się to na kilku i wszędzie po troszku.
Dziś wiem, że wybiorę takiego który nie będzie mi kazał wszystkiego przygotować a on przyjdzie na gotowe postawi cegły, weźmie pieniądze i zadowolony zejdzie z budowy.
Kartki by zabrakło zapisanej maczkiem, gdybym miała notować co mam przygotować, żeby on mógł wejść na plac budowy- jeden z nich był tak wymagający.
Najtrudniejszy moment dla mnie to ten początek.
Potem to tylko kwestia materiałów i pieniędzy - będą albo nie ??? tańsze lub lepsze? ...ale to potem....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia