Zyziowy dziennik drewnianej chatki
Nic się nie dzieje, więc wrzucę parę zdjęć z ostatniej wizytacji w lipcu.
Tak wyglšda płyta pod dom bez szalunków. Pomiędzy dwiema warstwami jest zbrojenie, bariera przeciwradonowa i izolacja. Biały parterowy domek na wprost należy do brata sołtysa, od którego kupowalimy działkę. Między nim a nami będš mieszkać nasi sšsiedzi, których zabieramy z sobš z dotychczasowego miejsca zamieszkania.
http://images1.fotosik.pl/121/78ca3a7e0c13cf95.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/121/78ca3a7e0c13cf95.jpg
A tutaj "robi się" domek sšsiadów z drugiej strony. Na moje oko brakuje jeszcze podbitki. Przed otynkowaniem wyglšda nieszczególnie. Między nami a nimi jest jeszcze jedna działka, na razie wolna.
http://images4.fotosik.pl/76/55ed8c03c51f0952.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/76/55ed8c03c51f0952.jpg
Tak wyglšdajš z bliska szeregówki zbudowane (a może raczej poskładane) w tej samej technologii, co domek sšsiadów no i nasz, jak już go "przytnš"
http://images4.fotosik.pl/76/3ee63e9690a840ff.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/76/3ee63e9690a840ff.jpg
A tutaj szczęliwa Mimi na placu budowy. Piasek, żwirek i kamienie spowodowały, że nie moglimy jš namówić na powrót do domu
http://images4.fotosik.pl/76/16ece9ef44128ad9.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/76/16ece9ef44128ad9.jpg
A tutaj mieszkamy od dziesięciu lat.
http://images4.fotosik.pl/76/fcb9ce37e08a4f06.jpg" rel="external nofollow">http://images4.fotosik.pl/76/fcb9ce37e08a4f06.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia